[ Pobierz całość w formacie PDF ]
10. Arystoteles, Poetyka, przeł. H. Podbielski, Wrocław 1983 (BN II 209) – lub następne wyd., stąd: wstęp, Poetyka: VIII, IX – oprac. Klaudia Drewczyńska
Rozdział VIII – „Jednolitość akcji”
O jednolitości fabuły nie świadczy obecność jednego bohatera. Dzieje jednej postaci mogą być zbyt obszerne, przez co mogą nie wiązać się ze sobą. Arystoteles wymienia tutaj przykład poematów Herakleidy i Tezeidy, które mimo iż zajmują się jedną postacią nie tworzą fabuły jednolitej.
Kontrastem dla tych dzieł jest Odyseja i IliadaHomera, w której autor nie zamieścił wszystkich wydarzeń z życia głównego bohatera (pominął np. jego zranienie na Parnasie oraz udawanie szaleństwa podczas przygotowań do wyprawy), odrzucając te, które nie łączyły się z całością na zasadzie prawdopodobieństwa lub konieczności.
Według Arystotelesa istnieje zasada pozwalająca określić, co stanowi integralną część fabuły, a co jest zbędnym dodatkiem. Fabuła jednolita odznacza się tym, że usunięcie chociaż jednego z elementów (nieważne jakiego wydarzenia, sytuacji itp.) powoduje zmianę wydarzeń, rozpad całości. Jeżeli po usunięciu konkretnego elementu fabuła zostaje nietknięta, wówczas ten element jest niepotrzebny, a fabuła traci swoją jednolitość.
Rozdział IX – „Typowość w poezji. Różnica między poezją a historią”
Arystoteles przeciwstawia „zawód” poety i historyka
Historyk
Poeta
Opowiada o wydarzeniach, które miały miejsce w rzeczywistości
Opowiada o wydarzeniach, które miały miejsce w rzeczywistości lub, które mogły się wydarzyć w rzeczywistości – zgodnie z zasadą prawdopodobieństwa lub konieczności
Wyraża to co jednostkowe (konkretny bohater dokonał konkretnego czynu w konkretnym miejscu i czasie – przykład Alcybiadesa).
Wyraża to co ogólne (sytuacja, która mogła się wydarzyć zostaje przypisana do jednostki, jednak nie odnosi się tylko do niej, mogło się to stać w każdym miejscu o każdym czasie, przez każdego bohatera – przykład komedii, w której autorzy na początku tworzą fabułę, a dopiero później wymyślają imiona bohaterów).
Arystoteles uważa, że poezja jest bardziej filozoficzna i poważna niż historia.
Poeci tragiczni kierują się zasadą:
To co jest możliwe, jest też wiarygodne. Nie dowierzamy bowiem na ogół, że to jest możliwe, co się jeszcze nie zdarzyło, a wierzymy jako w rzecz oczywistą, że możliwe jest natomiast to, co się już zdarzyło, ponieważ nie zdarzyłoby się, gdyby nie było możliwe.
Rzecz wiarygodna = rzecz możliwa
Rzecz, która się nie zdarzyła = Rzecz niemożliwa = brak wiary
Rzecz, która się wydarzyła = Rzecz możliwa = wiaraè bo Rzecz która się nie zdarzyła ≠ rzecz możliwa – logiczne prawda? J
Poeta powinien przede wszystkim tworzyć fabułę, a nie wiersz (czyli zastanawiać się nad bohaterami itp.) – jednak jego twórczość może pokrywać się z historią, a on sam nadal pozostanie poetą.
Fabuły i akcje proste:
Epizodyczne à najgorsze; epizody nie łączą się ze sobą na zasadzie prawdopodobieństwa lub konieczności. Są zazwyczaj tworzone przez miernych poetów, przez brak umiejętności, lub przez dobrych poetów, którzy tworzą je dla aktorów (poprzez rozwlekanie akcji i zaburzanie porządku umożliwiają aktorom teatralny popis swoich umiejętności).
Naśladowcze przedstawienie tragedii zawiera się nie tylko w akcji skończonej, ale w takiej, która wzbudza w odbiorcy uczucie litości i trwogi, które powstaje wbrew oczekiwaniom zgodnie z zasadą przyczynaà skutek, a nie na zasadzie przypadku – Arystoteles uważa, że większe wrażenie wywołują zdarzenia oparte na prawdopodobieństwie. Podaje tutaj przykład upadku posągu Mitysa w Argos na sprawcę śmierci bohatera w czasie uroczystości religijnych, który zabija mordercę. Takie wydarzenie nie mogło być przypadkowe. Została zachowana zasada przyczynaà skutek. Postać dokonała morderstwa (wina)à została zabita przez posąg (kara).
[ Pobierz całość w formacie PDF ]